"kiedy patrzę na to jak jest,już nie przechodzą mnie dreszcze,już nie brakuje ..."
"kiedy patrzę na to jak jest,
już nie przechodzą mnie dreszcze,
już nie brakuje mi powietrza
(tak jak i inni miała nadzieję, że kiedyś wszystko poukłada się)
znowu coś umarło, znowu coś się śniło
nad nami słońce, między nami ściana deszczu
próbuję otworzyć oczy, huk rozlepianych powiek wiruje mi w głowie
tępo patrzysz po ścianach, a ja z nikąd się więcej nie dowiem, niż z oczu Twych
bo tyle siebie znam, ile z ust twych usłyszeć zdołam
ty masz swoje słowo - rozczarowanie
czy masz już przygotowane ostatnie zdanie?
tylko nie mów mi, że chcieć to móc "
–happysad