"kiedy patrzę na to jak jest,
już nie przechodzą mnie dreszcze,
już nie brakuje mi powietrza
(tak jak i inni miała nadzieję, że kiedyś wszystko poukłada się)
znowu coś umarło, znowu coś się śniło
nad nami słońce, między nami ściana deszczu 

próbuję otworzyć oczy, huk rozlepianych powiek wiruje mi w głowie
tępo patrzysz po ścianach, a ja z nikąd się więcej nie dowiem, niż z oczu Twych
bo tyle siebie znam, ile z ust twych usłyszeć zdołam

ty masz swoje słowo - rozczarowanie
czy masz już przygotowane ostatnie zdanie?
tylko nie mów mi, że chcieć to móc "

–happysad